Lekki bigos z młodej kapusty – smaczny i szybki w przyrządzaniu.
Letnią porą nie ma się ochoty na ciężkie i bardzo kwaśne smaki. Młodą kapustę lubie jeść zasmażaną na słodko-kwaśno według przepisu mojej mamy. Zachciało mi się jednak czegoś, co bardziej przypomina bigos.
Ten bigosik zrobiony jest bez dodatku kwaśnej kapusty, ale z mięsnymi dodatkami. Ważne jest, aby dodatki mięsne – słonina/boczek i kiełbasa były dobrej jakości, a przynajmniej dobrze uwędzone – doda to aromatu potrawie. Ja skorzystałem z mojej słoniny wędzone natartej papryką i czosnkiem i czegoś w rodzaju kiełbasy chorizo – nieco bardziej pikantnej.
Aby smak nie był nudny jest lekko zakwaszony octem winnym i koncentratem pomidorowym. Poziom kwaśności oczywiście dostosujcie do Waszych upodobań. Pamiętajcie tylko, że dokwasić zawsze można, zmniejszyć kwaśność jest trudniej ;). Poza tym w składzie jest dużo koperku dobrze pasującego do młodej kapusty. Ponieważ nie jest długo duszony kapusta zachowuje chrupkość.
Przepis autorski.
PS. Bigosowi trudno zrobić atrakcyjne zdjęcie 😉
Składniki:
- 1 młoda kapusta lub pół dużej
- duży pęczek koperku (3 czubate łyżki posiekanego)
- 150g wędzonej słoniny lub boczku
- 200g dobrze uwędzonej kiełbasy (2 małe laski)
- 3 łyżki octu winnego
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 1 duża cebula
- sól, pieprz
Jak to zrobić?
- Słoninę lub boczek pokroić na plasterki – mogą być duże takie 1×1 cm
- Wrzucić do garnka i podsmażyć (szkoda brudzić patelni 😉 ), aby wytopił się tłuszcz
- Cienko poszatkować kapustę, a cebulę pokroić w półplasterki (tzn. obrać, przekroić wzdłuż na pół i pokroić w plasterki)
- Wrzucić kapustę i cebulę do podsmażonej słoninki
- Przesmażyć wszystko mieszając, aż nieco zmięknie
- Dorzucić posiekany koperek i kiełbasę pokrojoną w plastry, wlać ocet, dołożyć koncentrat
- Wymieszać i poddusić pod przykryciem ok 10 min
- Spróbować i doprawić pieprzem, ew. solą (słonina i kiełbasa są już słone)
Smacznego ! Zachęcam do zrobienia tego bigosu – prostej i smacznej potrawy i do podzielenia się wrażeniami w komentarzach :).
A może dodacie do niego jakieś swoje dodatki ? Można np. liść laurowy albo suszone grzyby…