Przygody świętomarcińskiej ciąg dalszy. Danie to wymaga nieco więcej czasu, ponieważ tydzień trwa peklowanie mięsa, ale warto poczekać. Niebanalny sposób na apetyczny obiad. Przepis bierze udział w konkursie czasnagesine.pl.
Danie jest przeznaczone dla 4 osób (2 piersi i 2 uda…)
Składniki (4 osoby)
- Uda i piersi z 1 gęsi (ok 1,75kg)
- 2 ząbki czosnku
- ok 100g wędzonej słoniny
- papryka słodka
- cebula
- majeranek
- smalec gęsi (np pozostały po upieczeniu szkieletu)
zalewa
- 40g soli peklowej
- 20g soli zwykłej
- 1 litr wody
wywar
- 2 ziela angielskie
- 1 liść laurowy
- 10 ziaren pieprzu
- 1 łyżka majeranku
- 1 goździk
sałatka
- 8 ziemniaków (najlepiej sałatkowe)
- 2 cebule
- 8 łyżek oliwy z oliwek lub oleju lnianego
- 8 łyżek czerwonego octu winnego
- 2 łyżeczki ostrej musztardy
- natka pietruszki – pół pęczka
buraczki
- 500g ugotowanych tartych buraczków
- 4 łyżki masła
- mąka
- ocet winny
- 4 łyżki śmietany 18%
- sól, pieprz, cukier
Jak to zrobić?
Gęsina
- Z wody, soli i pekosoli przyrządzamy zalewę
- Przyprawy do wywaru mielimy lub rozgniatamy w moździerzu, zaparzamy niewielką ilością wody, wystudzony zalew wlewamy do zalewy
- Mięso nacieramy zmiażdżonym czosnkiem, zalewamy zalewą i wstawiamy do lodówki na 7-9 dni, codziennie przewracając
- Po wyjęciu z zalewy mięso szpikujemy cienkimi paskami słoniny robiąc dziury długim, cienkim nożem
- Mięso obsmażamy na gęsim smalcu, posypujemy papryką i majerankiem i wstawiamy do piekarnika na 160 stopni z termoobiegiem na około 2 godziny, podlewając trochę wodą
- Pod koniec duszenia dodajemy pokrojona w piórka (wzdłuż) cebulę
Sałatka
- Gotujemy ziemniaki w mundurkach, po przestudzeniu obieramy i kroimy w talarki ok 0,5 cm grubości
- W czasie gdy ziemniaki się gotują robimy sos: mieszamy posiekaną drobno natkę pietruszki natki z oliwą, octem i musztardą
- Zalewamy sosem ciepłe ziemniaki, studzimy
Buraczki
- Z masła i mąki robimy zasmażkę
- Na zasmażkę wrzucamy buraki i po wymieszaniu dobrze podgrzewamy
- Doprawiamy do smaku solą, pieprzem, cukrem i octem
- Na koniec, po wyłączeniu źródła ciepła mieszamy ze śmietaną, podajemy gorące
zrobię zrobię, nie wiedziałam, że to takie proste