Prosty chleb w stylu wiejskim, pachnący i smaczny. Nie wymaga pracochłonnego robienia tradycyjnego zakwasu. Ma chrupiącą skórkę. Przepis pochodzi od duńskiego kucharza nazwiskiem Bo Bech, ukazał sie w Politikenie.
Składniki :
Zakwas:
- 150g pełnoziarnistej mąki pszennej
- 150g razowej mąki żytniej
- 300g mąki pszennej
- 1 litr wody
Ciasto:
- 240g zakwasu
- 500g mąki pszennej
- 100g mąki pełnoziarnistej (żytniej lub pszennej)
- 300ml wody
- 10g drożdzy świeżych
- 10g soli
Jak to zrobić ?
- Zrób zakwas: wymieszaj wszystkie składniki w pojemniku z pokrywką. Niech stoi 2 dni w temperaturze pokojowej. Jeśli zacznie podchodzic wodą trzeba go wymieszać trzepaczką. Zakwasu jest dość dużo, ale podobno tyle składników potrzeba,żeby dobrze się skwasił :). Resztę można zużyć w ciągu ok. tygodnia. Ja go wstawiłem do lodówki,a przed ponownym użyciem trochę podkarmiłem i stał dobę w ciepłym.
- Ciasto: Wszystkie składniki dobrze wymieszaj aż ciasto zacznie odchodzić od miski (ja to robię robotem z hakiem). Włóż do miski posmarowanej oliwą , przykryj ściereczką i wstaw na dobę do lodówki
- Wyjmij miskę i pozostaw w temperaturze pokojowej 3 godziny. Potem na posypany mąką stół wyłóż ostrożnie ciasto i złóż je raz na pół. Złożeniem na dół połóż na posmarowaną blachę i piecz ok 25 min w temp 250 st C
Wyłóż na kratkę do ochłodzenia, pokrój po wystygnięciu.

Prosty chleb wiejski na zakwasie i drożdżach – drugi ,zrobiony po tygodniu, troche więcej mąki żytniej
Smacznego !
Smakowicie ten chleb wygląda 🙂
Właśnie jest w piekarniku 🙂 Zrobiłem według przepisu, ale ciasto trzymałem w ciepłym 3 godziny, potem bochenek uformowany przez godzinę, doba w lodówce to tylko usypianie drożdży (moim zdaniem). Ale przepis bardzo dobry!
To prawda – podobny efekt uzyskuje się przy rośnięciu w ciepłym 3-4 godz. Rośnięcie w lodówce umożliwia np przesunięcie pieczenia na rano albo na wieczór-co jest wygodne 🙂
Aha i jeszcze moja obserwacja. Zacząłem ciasto w czasie leżakowania rozgniatać w celu odgazowania i składać. Tak co godzinę daje to 3 odgazowania na 4 godziny leżakowania i potem formuję bochenek. Więcej zabawy, ale warto spróbować. Pozdrawiam
Chlebek pyszny ale nie widzę potrzeby trzymania ciasta w lodówce,wyłącznie w ciepłym,pozdrawiam i dziękuje za przepis
Masz rację, nie ma konieczności trzymania w lodówce. To raczej ze względów organizacyjnych – w ten sposób mozna zostawić na całą noc/dzień do rośnięcia – poniewaz rosnie wolniej to nie wyjdzie z blachy. Pozdrawiam