Zapraszam Was do spróbowania mojej kuchni na żywo i naprawdę. Przez 2 dni będę gotował w restauracji Wielkie Zarcie w Poznaniu 23-24.07 od godziny 18 w ramach akcji Kuchnia Otwarta.
https://www.facebook.com/events/314584525374149/
Przygotowałem dla Was spore menu, ale jak wszystkiego po kawałeczku spróbujecie to na pewno się zmieści.
Przystawki:
- bagietka z domową metka cebulową i słynnym dżemem bekonowym
- moja konkursowa sałatka z kuskusu z ziołami i aromatycznym sosem (V)
Zupy
- gazpacho z pietruszkowym pesto (VA)
- zupa krem z białych warzyw z oliwą truflową (V)
Dania główne
- łosoś slow-cooked, rybne niebo w gębie 🙂 (V)
- polędwiczki wieprzowe w miodzie
Desery
- apple crumble – pieczone jabłka z orzechowo-płatkową kruszonką (V)
- ciasteczka ryżowe z domowymi konfiturami z przepisu mojej mamy (VA)
oraz kilka drobnych dodatków
* V – danie wegetariańskie, VA – wegańskie
Więcej można przeczytać w rozmowie ze mną na portalu Codzienny Poznań : http://www.codziennypoznan.pl/the-best-of-czyli-piotr-grabowski-w-kuchni-i-zaprasza,13547,2,akt.html
Dania będą dostępne z bufetu, więc nie trzeba będzie długo czekać, chyba że wszystko zjecie i trzeba będzie dorobić ;). Oprócz jedzenia będzie można się ze mną spotkać i porozmawiać o dobrych smakach i innych tematach. Jeśli potrawy przypadną Wam do gustu to niewykluczone, że jeszcze się gdzieś pojawię za kuchennym blatem 🙂
Święta, święta i po świętach… szybko minęło. Chciałbym podziękować wszystkim gościom, organizatorom oraz w szczególności miejscowemu szefowi kuchni – Piotrowi. Prawie wszystko udało sie przygotować tak, jak zamierzałem i co równie ważne, udało się na czas wykonać i podać. W kuchni spędziłem po parę godzin w niedzielę i poniedziałek, i nieco dłuzej we wtorek (6), w dni serwowania to już tylko po 2 intensywne godziny, a potem to przyjmowanie gości 🙂 – taka zaleta bufetu. Zdaje się, że zyskałem grono fanów, któzy są chętni na powtórkę degustacji mojej kuchni. Będę nad tym pracował i zrealizuję w jakiejś formie.
Zdecydowanie było przepysznie 🙂 sałatka z kuskusem rewelacyjna, krem z białych warzyw przepyszny, ale podniebienie i serce podbił rewelacyjny dżem bekonowy 🙂 coś dla prawdziwych mężczyzn, którzy się nie boją nowych smaków 🙂