Cactus Factoria,ul. Ślusarska 5, Poznań

Moja recenzja jest dość wyrywkowa, bo miałem okazję spróbować tylko 2 dań, ale daje pewne pojęcie o lokalu. Nie pretenduję do bycia najbardziej  obiektywnym…

http://cactusfactoria.pl/index.html

Wystrój

Lokal ma stosowny koloryt dostosowany do skojarzeń z kuchnią hiszpańską i meksykańską – czyli czerwono – czarny. Urządzony jest estetycznie, na ścianach pikowane poduchy, elementy przypominające secesyjne ozdobniki, kwiecista (quasi-japońska) tapeta z kwiatami na ścianie… Wszystko to stanowi mimo wszystko spójną całość. Dość oryginalnym elementem jest post-industrialna aparatura sterowniczo-kontrolna, zapewne nawiązująca do słowa „factoria” w nazwie…

Otóż nad moim stołem na parterze wisiał manometr (?), rury, przekładnia zębata wraz z łańcuchem i monitory LCD (podłączone kablem antenowym, aczkolwiek nieczynne) -wszystko czarne, zaś przy wejściu autentyczna, metalowa tabela z włącznikami i kontrolkami żywcem wzięta z jakiejś sterowni obrabiarek…

Całość uzupełnia muzyka w języku hiszpańskim,we w miare dobrej jakości o natężeniu pozwalającym na rozmowę,ale trochę większym niż tło….

Obsługa

Co prawda tłoku nie było – niedziela, godz 17… ale dwie panie obsługiwały dość sprawnie, przystawkę dostałem po ok 10 min. Współczuję im z powodu konieczności biegania po schodach (zdaje się kuchnia mieści się w piwnicy – co potwierdza wyziew z kratek przed restauracją…). Drugi powód do współczucia to dźwięk gongu,który sygnalizuje konieczność odebrania dania… Jak się tam siedzi godzinę to da się wytrzymać, ale po 10 godzinach…

Jedzenie

Czekadełko

Dwie kromeczki ukrojone z bagietki. Jedna pokryta rodzajem pesto z pomidorów, druga tapenadą z czarnych oliwek (z czosnkiem, ale bez anchovies), w środku kiełki. W sumie miły , choć niewielki przerywnik.

Przystawka / tapas

EMPANADILLAS Z CHORIZO I JAGNIĘCINĄ – estetycznie ułożone 5 pierożków smażonych w tłuszczu. Nadzienie z jagnięciny i chorizo (czuć wędzony smak,ale nie są zbyt pikantne) sprawia przyjemne wrażenie. Ozdoby ze zredukowanego balsamico też się dobrze komponują. Na środku smaczna salsa pomidorowa z warzywami, ostra, ale w granicach europejskiego podniebienia. Pół pierożka jadłem bez salsy, pół z…  Fajny patent polegający na ustawieniu naczynia z salsą na kiełkach- jako podkładce antypoślizgowej….

EMPANADILLAS Z CHORIZO I JAGNIĘCINĄ

Danie główne

HALIBUT Z MELONEM

Ciekawa kompozycja. Na dużym półmisku ryż na sypko, kawałki halibuta pokryte gorgonzolą na blanszowanym melonie, do tego uduszone kolorowe papryki i czerwona cebula, wszystko zalane sosem słodko – kwaśnym na bazie pomarańczy. Tradycyjne ozdoby z balsamico i kiełków… Jeśli na taką kombinacją słono-słodko-kwaśną masz chęć to jest dobry wybór. Wyjadłem zatem wszystko oprócz ryżu, który moim zdaniem był małą wpadką w tym daniu. Ugotowany perfekcyjnie,ale… nie dość,że w słonej wodzie to posypany albo solą z suszonymi warzywami, albo przyprawą do potraw. Uczyniło go to nieznośnie słonym i trzeba było podjadać z boków, gdzie nie był posypany. Zatem… szefowie z factorii… porzućcie tę drogę…

HALIBUT Z MELONEM

HALIBUT Z MELONEM

Podsumowując…

Cactus factoria to lokal z wyższej  cenowej półki. Ma jakąś koncepcję, być może jako klub ma dodatkową wartość ponad restaurację. Widać pewną dbałość o szczegóły – nie idą na łatwiznę i taniość. Na przykład – naczynia, w których jest podawane są dobrze dobrane. U sąsiadów widziałem zupę we wręcz kosmicznych talerzach – wyjątkowo ładnych. Sama aranżacja potraw pokazuje,że to nie bar, gdzie się wrzuca łychą na byle jaki talerz. Czy to jest warte tej ceny…. prawie… moim zdaniem. Na prywatny wypad – hmmm – chyba,że ukochana lubi takie klimaty,a  ukochany chce się postawić. Na służbowy wypad… hmmm.. może być. W każdym razie starają się, trzeba to docenić.

Print Friendly, PDF & Email

Leave a Reply

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.