Forni Rossi Poznań Naramowicka 92

Forni Rossi Poznań to restauracja z kuchnią neapolitańską, która pod ten adres przeniosła się z Galerii Malta. Miałem pierwszy raz okazję w niej być i jednocześnie mieć unikalną możliwość porozmawiania z właścicielami i szefami. W trakcie wieczoru opowiadali nam o tym, jak wyszukują i kupują składniki we Włoszech, można było zdegustować różne rodzaje włoskich serów używane do pizzy oraz oliwę.

Pizza neapolitańska

Przy okazji dowiedziałem się kilku ciekawych rzeczy na temat pizzy neapolitańskiej i sposobu jej certyfikowania (AVPN). W zasadzie są tylko dwie podstawowe wersje tej pizzy – margherita i marinara. Ciasto jest wyrabiane wyłącznie ręcznie, na zewnątrz jest pulchna, w środku cienka i nasiąknięta sosem. Pani Gessler byłaby niepocieszona, ale ta pizza akurat jest do jedzenia nożem i widelcem, a pozostałości do wymiecenia zewnętrznym ciastem.

Forni Rossi jako jedna z dwóch restauracji w Polsce posiada certyfikat AVPN.

Forni Rossi Poznań - pizza margherita

Forni Rossi Poznań – pizza margherita

 

Forni Rossi Poznań - stufa do trzymania pizzy

Forni Rossi Poznań – stufa do trzymania pizzy – prezentuje pizziolo Marcin Garbowski

Stufa, którą prezentuje Pan Marcin to tradycyjne naczynie do trzymania pizzy, którą składa się na 4 (jak kopertę) i w ten sposób była dowożona na mieście i sprzedawana na przykład robotnikom. Naczynie ma w pokrywie otwory,które umożliwiają wydostawanie się pary, dzięki czemu pizza nie zamoknie.

Produkty używane w Forni Rossi

Osobny rozdział opowieści to starannie wybrane produkty z Włoch, które używane są w restauracji. Dzięki pasji i długoletnim staraniom udaje się sprowadzić wysokiej jakości składniki, których normalnie nie można kupić w hurtowniach.

Miałem okazję degustować oliwę Torretta – jedną z najlepszych na świecie i porównywać ją z dobrą oliwą dostępną w handlu. Torretta posiadała niezwykły posmak świeżo ściętego siana.

Forni Rossi Poznań - degustacja oliwy

Forni Rossi Poznań – degustacja oliwy

 

Forni Rossi Poznań - oliwa Torretta o posmaku świeżego siana

Forni Rossi Poznań – oliwa Torretta o posmaku świeżego siana

Forni Rossi Poznań - naczynie do polewana oliwy

Forni Rossi Poznań – naczynie do polewana oliwy

W restauracji używa się też bardzo dobrej mąki Caputo

Forni Rossi Poznań - mąka do pizzy

Forni Rossi Poznań – mąka do pizzy

Osobny rozdział stanowią sery. Rzecz absolutnie warta spróbowania, dostępne są także w sprzedaży detalicznej. Pierwsze skrzypce gra mozzarella, zarówno z mleka bawolego, jak i krowiego.

Ja nie jestem fanem mozzarelli, bo jest dla mnie gumowa i mdła. To znaczy nie byłem – do tego wieczora… Widoczna na zdjęciu mozzarella di Bufala DOP La Zizzona di Battipaglia miała miękką konsystencję i lekko słonawy, bogaty. tłusty smak. Dlaczego nazywa się „la zizziona” – możecie się domyśleć, bo tu akurat nasze języki są podobne 😛 .

Forni Rossi Poznań - mozzarella La Zizzona di Battipaglia - najlepsza jaką w życiu jadłem

Forni Rossi Poznań – mozzarella La Zizzona di Battipaglia – najlepsza jaką w życiu jadłem

Forni Rossi Poznań - pieczywo i focaccia

Forni Rossi Poznań – pieczywo i focaccia

Forni Rossi Poznań - talerz z serami

Forni Rossi Poznań – talerz z serami

Wszystkie sery były smaczne, najbardziej mi przypadł do gustu wędzony – ten po prawej stronie talerza. Ciekawa była też mozzarella w śmietanie. Sery są sprzedawane w tych ceramicznych naczyniach widocznych na zdjęciu, w różnych wielkościach.

Forni Rossi Poznań - kulki mozarelli w śmietanie

Forni Rossi Poznań – kulki mozarelli w śmietanie

Pizza

Pierwszą pizzą, którą spróbowałem to margherita. Rzadko zamawiam ten rodzaj, ale tu przyznaję, że warto było. Dokładnie było czuć smak dobrej mozzarelli, dobrych pomidorów San Marzano i świeżej bazylii.

Oprócz tego próbowałem pizzy gurme, która w zawiniętych rogach miała świeżą, kremową ricottę. Do podstawowej pizzy można samemu zamówić dodatki takie jak warzywa, szynka parmeńska itp. Sprzedaż jest też na wynos, ale pamiętajcie, że ta pizza jest najlepsza do 15 minut po zrobieniu. Forni Rossi posiada specjalne pojemniki termo and smart box, wyłożone w środku folią aluminiową, z otworami wentylacyjnymi – pomaga to zachować ciepło, a z pojemnika można potem zrobić łopatkę do jedzenia pizzy.

Forni Rossi Poznań - pizza gurme - z ricottą

Forni Rossi Poznań – pizza gurme – z ricottą

Forni Rossi Poznań - włoskie pomidor w winegrecie

Forni Rossi Poznań – włoskie pomidor w winegrecie

Carbonara

Popisowe danie restauracji, które wykańcza się mieszając w ogromnym serze Grana Padano. Włoski kucharz opowiadał nam historię tej nazwy, której są zresztą różne wersje. Jedna z nich mówi, że to było danie dla włoskich górników – emigrantów w Belgii – i miało im zapewnić energię na cały dzień (od włoskiej nazwy węgla), inna wersja mówi o tym, że dużo czarnego pieprzu wygląda jak węgiel – stąd pochodzenie.

Do przyrządzania tego dania używają włoskiego Guanciale – czyli wędzonego podgardla. Jest ono bardziej tłuste niż boczek i daje więcej smaku. Jak przyrządza się carbonarę w serze  – zobaczcie na filmie !

Forni Rossi Poznań - przygotowanie do przyrządzania carbonay w serze - włoskie, wędzone podgardle

Forni Rossi Poznań – przygotowanie do przyrządzania carbonary w serze – włoskie, wędzone podgardle

 

Forni Rossi Poznań - carbonara przyrządzona w serze Grana Padano

Forni Rossi Poznań – carbonara przyrządzona w serze Grana Padano

Piec w Forni Rossi jest rzeczywiście czerwony, opalany gazem, co pozwala na osiągnięcie temperatury powyżej 450 st C – pizza piecze się kilka minut. Sposób opalania pieca nie ma wpływu na smak pizzy – jeśli jest opalany drewnem – nie powinno ono dawać posmaku. Paliwo to jest raczej sprawa historycznego rozwoju pieców – gazowe obecnie pozwalają na uzyskanie wyższych temperatur.

Forni Rossi Poznań - czerwon piec do wypiekania pizzy

Forni Rossi Poznań – czerwony piec do wypiekania pizzy

W restauracji można kupić różne włoskie produkty- od serów, lodów poprzez wino, oliwę, mąkę, oliwki…

Forni Rossi Poznań - lodówka z serami do kupienia

Forni Rossi Poznań – lodówka z serami do kupienia

Forni Rossi Poznań - włoskie specjały do kupienia

Forni Rossi Poznań – włoskie specjały do kupienia

Rzadko zdarza się trafić na restaurację, gdzie właściciele są takimi pasjonatami kuchni, którą się zajmują. Ich staranność w doborze produktów wykracza poza zwykły wybór składników wysokiej jakości, które są dostępne na miejscu. Wyszukują i wręcz „załatwiają” oliwę, pomidory, mąkę, które często nie są dostępne w otwartym handlu nawet we Włoszech. Warto spróbować tej autentycznej kuchni.

Amici Miei Poznań ul. Rybaki 24 – owoce morza

Amici Miei Poznań to miejsce, o którym już pisałem przy okazji degustacji różnych dań włoskich. Prawdziwa kuchnia włoska z pasją. Tym razem spotkaliśmy sie na kolacji degustacyjnej z owocami morza – oczywiście w dzień, kiedy sa one najświeższe. Nie zamawialiśmy konkretnych dań – Mauro miał całkowita swobodę. Różnorodność na talerzach była wspaniała, tak jak sposoby przygotowania. Tych dań nie ma normalnie w karcie, bo ich przygotowanie zajmuje dużo czasu i nie wszystkie mogą zostać na nastepny dzień – potrzeba zdecydowanych klientów. Pokazuje jednak fantazję szefa i możliwości kuchni.

Zupa rybna z owocami morza

Zupa ta (zuppa di pesce) jest gotowana na wywarze rybnym, w który się wkłada owoce morza, warzywa, przyprawy. Jest ona lekka, w odróżnieniu od brodetto di pesce, gdzie daje się dużo rodzajów ryb i ma zupełnie inny smak. My mieliśmy w zupie małże, krewetki i kalmary. Była lekka, ale intensywna, nie za bardzo pomidorowa, świetnie zbalansowana, lekko pikantna. To jest najlepsza zupa rybna w stylu śródziemnomorskim, jaką w życiu jadłem (pomijam zupę węgierską i tajską). Niestety nie zostało nic zupy na wynos 🙁 .

Amici Miei Poznań - zupa rybna

Amici Miei Poznań – zupa rybna

 

Sałatka z owoców morza

Owoce morza – langustynki, małże (mule), kalmary, vongole, wszystko w towarzystwie marchewki, pietruszki i lekko kwaśnego sosu, na zimno. Uczta w grzebaniu się w tym rękami, obieraniu, wybieraniu i smakowaniu. Potem podano nam chusteczki nawilżające o zapachu cytrynowym. Wyjedliśmy co do okruszka.

Amici Miei Poznań - insalata frutti di mare

Amici Miei Poznań – insalata frutti di mare

Sałatka z ziemniaków i ośmiornicy

Bardziej konkretnym podparciem dla poprzedniej sałatki było to danie – ośmiornica marynowana 2 dni, ugotowana na mięciutko (jeśli myślicie, ze ośmiornica jest zawsze gumowa to jesteście w błędzie). Mauro tłumaczył na czym polegają różnice między typami ośmiornic – my mieliśmy typ mniejszy… Łagodne w smaku, lekko wyczuwalna kwaskowa marynata ośmiornicy.

Amici Miei Poznań - sałatka z ziemniaków i ośmiornicy

Amici Miei Poznań – sałatka z ziemniaków i ośmiornicy

Langustynki (scampi) w sosie pomidorowym

To było przepyszne ! Świetnie uduszone langustynki, nadcięte dla wygody obierania, w sosie z pomidorków koktajlowych, ziół, oliwy. Sam sos był nieprawdopdobnie smaczny, wylizywaliśmy go maczając gorącą, rozmarynową focaccię.

Amici Miei Poznań - lagustynki w sosie pomidorowym

Amici Miei Poznań – lagustynki w sosie pomidorowym

Przegrzebki z sosem cytrynowym

Małże były perfekcyjnie miękkie, sos lekko cytrynowy tak, aby nie zagłuszyć ich subtelnego smaku i… po prostu było ich dużo. Podjadałem z focaccią, maczając ją w sosie.

Amici Miei Poznań - przegrzebki

Amici Miei Poznań – przegrzebki

 

Małże faszerowane, zapiekane

Następne danie było na ciepło. Małże faszerowane mieszanką bułki tartej, pietruszki, pomidorów i sera. W zasadzie samego małża było niewiele, ale całość – zapieczona była bardzo smaczna – taki rodzaj kotlecika. Dużo bardziej syta niż normalne danie z owoców morza.

Amici Miei Poznań - małże faszerowane, zapiekane

Amici Miei Poznań – małże faszerowane, zapiekane

Małże duszone

Kiedy już się wydawało, że nic się nie zmieści – wjechały półmiski z małżami duszonymi – klasycznie, w towarzystwie pomidorów, czosnku, pietruszki. Najprostsze danie, ale bardzo smaczne. Zmieściło się :). Natomiast na deser już nikt się nie skusił…. 😉 . Lepiej mieli Ci, którzy mogli pić świeże, białe wino o bogatym, owocowym zapachu i lekko wytrawnym smaku.

Amici Miei Poznań - małże

Amici Miei Poznań – małże

Suplement- pasta carbonara

W tym samym tygodniu odwiedziłem jeszcze raz Amici Miei – w nadziei na posmakowanie świeżo smażonych małych rybek. Niestety pojawiłem się trochę za wcześnie. Zamówiłem więc znaną potrawę spoza karty czyli carbonarę. Mauro twierdzi, że dodawanie śmietany do carbonary to zbrodnia podobna do tego jakby do bigosu dodać rybę…

Spaghetti było ugotowane na świeżo, idealnie, w środku boczek, owczy ser i sos, który miał niesamowitą teksturę. Śmietana jest gładka, a ten sos był na języku lekko szorstki i lżejszy. Jak się zapytacie to może Mauro Wam zdradzi jak to się robi 😉 , a nie jest to takie banalne. Przyprawione świeżo zmielonym pieprzem. Do potrawy podają sól w młynku i oliwę aromatyzowaną czosnkiem i pepperoncino. Spróbowałem, ale naprawdę nie trzeba nic dodawać. Danie syte, smaczne, w bardzo przyzwoitej cenie. Zawsze możecie o nie poprosić, bo składniki na bieżąco dotepne są w kuchni.

Amici Miei Poznań - pasta carbonara

Amici Miei Poznań – pasta carbonara

Zajrzyjcie do Amici Miei, a najlepiej umówcie się z włascicielem na większa kolację. Przygotujcie się też na biesiadę w stylu włoskim – to nie jest fast food. Nasza kolacja trwała 3 godziny, na pierwsze danie trzeba też troche poczekać (w międzyczasie bruschetta…). To jest czas, kiedy niespiesznie mozna porozmawiać z przyjaciółmi (oraz szefem 🙂 ), spedzić czas urozmaicając go urokami jedzenia.