Chili con carne to prosty w przygotowaniu obiad, którego smak zależy od odpowiednio dobranych przypraw. Przepisów jest wiele, ale o dobrym efekcie decydują szczegóły.
W tym przepisie wykorzystałem nietypowe połączenie -wieprzowiny i wołowiny. Na dodatek wołowina nie jest mielona, ale krojona w kostkę, co nadaje mięsu wyraźniejszy smak i sprawia, że chilli nie jest miałką papką, ale daje przyjemne oparcie przy gryzieniu.
Druga sprawa to dodatki – pomimo swojej nazwy potrawa nie musi wcale być piekielnie ostra – moja wersja jest na poziomie powszechnie akceptowanym w Polsce (zdarzają się przepisy, które mają nawet 5-6 razy więcej chilli). Ładny zapach pochodzi od papryki wędzonej, a na końcu smaku czuć kumin i kolendrę, ale delikatnie – nie jest to arabska potrawa.
Ważnym dodatkiem, wprowadzającym małą goryczkę i zmieniającym kolor jest kawa i kakao. Jakość i pochodzenie kawy nie jest krytyczne – dlatego można użyć po prostu kawy rozpuszczalnej. Oczywiście bez dodatków typu cykoria. Goryczkę można też dodać dając zamiast kawy ciemne, gorzkie piwo (np. porter). Większe znaczenie dla subtelności smaku ma tutaj kakao. Do tej potrawy użyłem kakao Amaro z linii dla profesjonalistów Horeca Select dostępnego w Makro (jego nazwa nie ma nic wspólnego ze znanym Wojciechem Modestem :)). Po otworzeniu torebki rozszedł się bardzo intensywny, wspaniały kakaowy zapach. Kakao ma piękny, ciemnobrązowy kolor i zawartość tłuszczu kakaowego aż 22% – to jest własnie składnik, który decyduje o jego smaku. W normalnych sklepach nie ma zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o ten produkt. Z ciekawości porównałem to z pudełkiem zakupionym w jednym z popularnych dyskontów – tam zawartość tłuszczu kakaowego była… 12% – rzeczywiście kolor, intensywność i zapach są nieporównywalne. Pod tą samą marką znajdziemy też czekolady dla profesjonalistów, których też miałem okazję spróbować i świetnie się nadają do różnych zastosowań – np. takich.
Składniki: (na 8 osób)
- 2 łyżki oleju
- 2 posiekane cebule
- 3 ząbki czosnku przeciśnięta przez praskę
- 500g mielonego mięsa wieprzowego
- 350g chudej wołowiny np. ligawa, udziec
- 1 puszka pokrojonych pomidorów (400g)
- 4 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki kakao Horeca Select
- 325g koncentratu pomidorowego
- 500ml intensywnego bulionu wołowego
- 100g cukru trzcinowego
- 2 łyżeczki słodkiej papryki wędzonej
- 1 łyżeczka papryki ostrej
- 1 łyżka nasion kuminu
- 1 łyżeczka oregano
- łyżeczka mielonej kolendry
- 2 puszki (400g) czerwonej fasoli
- pęczek szczypiorku
Jak to zrobić?
- Rozgrzej olej w garnku (o pojemności min. 3 litry)
- Wrzuć cebulę i podsmaż, aż stanie się przezroczysta, następnie wrzuć wołowinę pokrojoną w kostkę o boku ok. 2 cm i obsmaż z każdej strony, następnie dodaj mielone mięso i obsmaż
- Wrzuć do garnka pomidory z puszki, kawę rozpuszczoną w 200 ml wody, bulion, koncentrat pomidorowy. Wymieszaj
- Dodaj przyprawy – cukier, papryki, kumin, oregano, kakao, kolendrę. Podana ilość ostrej papryki jest na danie średnio ostre – pikantność czuć wyraźnie, ale można spokojnie jeść. Jeśli lubisz naprawdę pikantne dania dodaj więcej ostrej papryki lub pieprzu cayenne – do swojego smaku.
- Duś na małym ogniu w odkrytym garnku przez 1 1/2 godziny. Spróbuj i możesz doprawić solą, ew cukrem.
- Dodaj fasolę odsączoną z puszki i duś jeszcze 30 min.
- Na wydaniu posyp szczypiorkiem , możesz dodać trochę świeżej papryki
Ponieważ potrawa ma w środku fasolę, uważam, że można ją jeść bez dodatków, ale jeśli chcecie to pieczywo, czy tortilla będą na miejscu. Jak zawsze przy tego typu potrawach może ich wyjść nieco za dużo 🙂 – tę można bez obawy zamrozić do późniejszego odgrzania.
Smacznego !