Kalmary pieczone nadziewane chorizo i kuskusem to połączenie składników „z morza i z lądu”. Miękki kalmar o łagodnym smaku kontrastuje z nadzieniem, które jest lekko pikantne, o charakterystycznym smaku wędzonej papryki. Smaczne uzupełnienie stanowi cebula, czosnek i kuskus. Czyli mamy kompletny obiad – wystarczy dodać surówkę.
Przepis wymyśliłem zainspirowany innym, który pojawił się przy okazji promocji artykułów portugalskich w Biedronce. Zmieniłem jednak nadzienie i sposób przygotowania. Do przepisu użyłem chorizo sprzedawanego w tej akcji – Porco Preto. Jest naprawdę smaczne, dojrzałe, wytwarzane ze specjalnej rasy czarnych świnek. Nie jest bardzo pikantne, dlatego do potraw dodałem szczyptę chilli. Nadzienie powinno kontrastować smakiem z kalmarem, dlatego nie może byc mdłe.
Składniki: (na 1 osobę)
- 1 tuba kalmara, duża (ok 15 cm długości)
- 1 cebula (ok 80g)
- 2 łyżki kuskusu
- 70g chorizo
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka słodkiej papryki wędzonej w proszku
- sól, pieprz, chilli, oliwa
Jak to zrobić?
- Zagotuj wodę, zalej kuskus tak, aby go przykrywała warstwą o grubości 0,5 cm, włącz piekarnik na 200 stopni (bez termoobiegu)
- Obierz i posiekaj drobno cebulę, chorizo pokrój w drobną kostkę
- Zeszklij cebulę na łyżce oliwy, dodaj chorizo, przesmaż lekko
- Dodaj paprykę, przesmaż chwilę, dodaj koncentrat, wymieszaj. Dodaj troszkę wody, jeśli za gęste, dopraw solą, pieprzem i chilli (jeśli chorizo jest łagodna)
- Odcedź kuskus, wymieszaj z przesmażoną cebulą i papryką, dopraw, jeśli konieczne, powinno mieć wyraźny smak.
- Napełnij tubę kalmara, wysmaruj ją oliwą, posól i popieprz
- Wstaw do piekarnika na 20 minut, po 10 minut obróć
Smacznego !