Przepis na zupę krem, która nie jest nudna jak typowa porowa, bo zaostrzona kwaskiem i na dodatek można ją odgrzewać, bo nie jest bardzo gęstym kremem. Przepis pochodzi od duńskiego kucharza, ale niestety nie pamiętam skąd dokładnie. Do roboty zatem… 🙂
Składniki (na 4 osoby):
- 4 duże pory
- 2 cebule
- 2 ząbki czosnku
- kilka gałązek tymianku lub łyżeczka suszonego
- 2 łyżki masła
- 6 łyżek octu jabłkowego lub białego winnego
- 100 ml białego wina
- 1 litr bulionu warzywnego lub drobiowego
- 100 ml śmietanki 30-36%
- 1 duży pęczek natki pietruszki
Jak to zrobić?
- Pory należy oczyścić, obciąć zieloną cześć i pokroić na pół i potem w plasterki
- Cebulę drobno posiekać i usmażyć na przezroczysto razem z czosnkiem, tymiankiem.
- Dodać pory i smazyć na słabym ogniu,az będą zupełnie miękkie, nie moga się zbrązowić
- Zwiększyć ogień, dodac wino i ocet. Gotuj, aż ciecz odparuje
- Dodaj gorący bulion i śmietanę, gotuj na małym ogniu 10 minut
- Jeśli nie masz zamiaru zjeść teraz całości – odlej część,która ma być nie zjedzona i wstaw do lodówki
- Usuń gałązki tymianku – jeśli były dodane, zblenduj blenderem
- Dodaj posiekaną natkę pietruszki, zagotuj zupę.
- Przed wydaniem spróbuj- być może trzeba ją dokwasić octem-tylko,żeby złamało smak
Smacznego !